22 marca 2012

meecz.

     Dzisiejszy mecz o 5 miejsce wygrany ( co prawda 2:1, ale nie ważne ) mogło by być lepiej no ale trudno. 
Jak tylko wróciłam do domu od razu położyłam się do łóżka i poszłam spać, głównie dlatego że strasznie bolała mnie głowa. Jutro już piątek i chyba każdy z tego powodu się bardzo cieszy.Mam nadzieje że nadchodzący weekend będzie taki jak poprzedni. Gdzie spokojnie  można było siedzieć na dworze bez obawy, że zmarzniemy. 






a jak wam minął dzisiejszy dzień ?

2 komentarze: